Uwaga! Znajdujesz się na archiwalnej stronie Fundacji Kocia Mama. Aktualna strona znajduje się pod adresem www.kociamama.pl

Kampanie Społeczne Kociej Mamy

  • Nakretki
    Nakretki
  • Nalepki Eko
    Nalepki Eko
  • Nalepki Eko
    Nalepki Eko
  • Naklejki Nakreceni
    Naklejki Nakreceni
  • Naklejki Nakreceni
    Naklejki Nakreceni
  • Naklejki Nakreceni
    Naklejki Nakreceni
  • Nakretki
    Nakretki
  • Nalepki Eko
    Nalepki Eko

Czasem uważam, że ja i Emilka, główny grafik fundacyjny, odpowiedzialna za wygląd i oprawę graficzną KM, autorka plakatów, naklejek, dyplomów i wszystkiego, co nam tylko do głowy przyjdzie, wymyślamy projekty, które potem, podczas realizacji, okazują się strzałem w dziesiątkę.
Jakby nam było mało pracy związanej z prowadzeniem Fundacji, z jej rolą, edukacją wśród dzieci i młodzieży, z interwencjami i ratowaniem kotów, często w głowach kołaczą nam się pomysły, dzięki którym po raz kolejny to my, swoją postawą, dajemy wzór innym. W pracy nad poprawą losu kotów przecieramy nowe szlaki, wstępujemy na nowe ścieżki i w ten sposób nasza praca staje się jeszcze bardziej kreatywna i prekursorska.
Kiedy zapadła decyzja o zmianie toreb z logo Fundacji, to - jak to w KM - nic nie może się tak banalnie zmienić. Kot i adres strony internetowej to zbyt mało. Kocia Mama ma już taką opinię i renomę, że może pokazywać, że organizacja prozwierzęca to nie tylko koty. Tworzą ją ludzie, którzy zjednoczeni we wspólnym działaniu, oprócz szczytnego celu pomagania kotom, mają taką samą wrażliwość na ból, niedolę i cierpienie innych.

Naszą rolą jest walka o dobro kotów, o ich prawo do wyboru sposobu życia i o godne traktowanie. Przepisy prawa nie zawsze odnoszą właściwy skutek, czasem trzeba odwołać się do etyki i moralności. Przyniesie to większy i lepszy efekt.

To nam nie sprawia żadnego problemu. Dla dobra kotów potrafimy rozmawiać z każdym, wytrzymać w pomieszczeniu mimo, że panuje przytłaczająca atmosfera kłamstwa i obłudy. Zawsze powtarzam moim dziewczynom: "Masz kota w ręku, wtedy do ciebie należy decyzja, jak postąpisz z osobą przekazującą kota. Nigdy nie rób szumu i zamieszania wcześniej, bo ludzka małość i urażona duma potrafi się zemścić na niczemu winnym zwierzęciu". Nikt, kto na siłę próbowałby z nami być, nie wytrzyma tego tempa.

Dbałości o innych nie można się nauczyć. Kiedyś bardzo mi było przykro, kiedy odchodziły ode mnie z grupy osoby, którym ufałam, liczyłam się z ich zdaniem i słuchałam ich rad. Aż nadchodził dzień, kiedy miejsce i czas, w jakim się znalazłam, pozwolił odkryć prawdziwą twarz niby przyjaciela i raptem - jak w bajce - zobaczyłam, że król jest nagi.
Kiedyś był to powód do cierpienia, teraz już nie.

Jestem z Emilką długo, tak długo, że już zaczynamy przejmować swoje zwyczaje i nadawać sygnały na podobnych falach. Szukamy dróg rozwoju Fundacji. Same adopcje, koty kalekie i interwencje mające na celu ograniczenie populacji kotów dzikich - to dla nas już za mało!!! W tym zakresie praca jest stabilna, powiem nawet, że nudna. Koty leczymy i wydajemy. Powoduje to, oczywiście, zawiść innych, bo takich osiągnięć jak my, nie posiada żadna inna organizacja.
My mamy swoje wizje, które na początku czasem wyglądają dziwnie i ryzykownie, a w rzeczywistości spełniają świetnie zamyślane działania i wywołują zamierzony skutek.

Dwie Kampanie Społeczne, które nieomal jednocześnie zostały zainicjowane, przeszły nasze najśmielsze oczekiwania:
Nakręceni na pomaganie - wszyscy przyjaciele i sympatycy Kociej Mamy, o wolontariuszach już nie wspomnę, zbierają nakrętki pomagając nam w zakupie protezy dla Michała. Oprócz toreb wydałyśmy krótką, limitowaną serię naklejek z tymże hasłem.
Nie porzucam przed wakacjami - już teraz uczulamy na los kotów wyrzuconych jak niepotrzebne rzeczy. Pakując wakacyjną walizkę, porzucamy bez żalu zwierzę. Zastanawiam się czasem, jak można po takim incydencie spokojnie odpocząć. Tej kampanii towarzyszy większa oprawa graficzna. Naklejki edukacyjne "Kocham koty", "Szanuję koty", "Dokarmiam zwierzęta wolno żyjące", mają uczulić i pokazać, że - oprócz nas i naszych domowych pupili - są jeszcze te, o które się troszczymy nawet, jeśli one nie chcą z być nami, a wolą obok.
Edukacja, praca oświatowa i udział w imprezach kulturalnych - to sfery, w których odnajdujemy się równie dobrze jak w łapaniu kotów dzikich na zabiegi.
Dzieje się to z pewnością dlatego, że FKM skupia samych pasjonatów i ludzi naprawdę wyjątkowych.

Dzięki nim możemy tak dużo!!!

Wpis: 21.01.2011 r.